Grała „okręgówka” 4:0 w Przysietnicy i 8:3 Grabówki w Łężynach

    W 24 kolejce krośnieńskiej „okręgówki” Iskra Przysietnica gościła Szarotkę z Uherzec. Mecz rozpoczął się atakami gości, którzy grali składnie i technicznie, gospodarze jednak atakowali z kontry. Wkrótce po jednym z takich ataków Krzysztof Bieda umieścił piłkę w bramce gości a po kilku minutach był autorem drugiej bramki. Wynikiem 2:0 zakończyła się pierwsza połowa. W przerwie dało się słyszeć głosy, oby tak nie było jak w Grabówce gdzie podobnie prowadzono 2:0 a w drugiej połowie zespół zdominowali gospodarze. Tym razem w drugiej odsłonie to gospodarze ruszyli do zmasowanego ataku co dało ładną, trzecią bramkę Krzysztofa Biedy, strzeloną główką. Gospodarze strzelili jeszcze jedną bramkę i wynik spotkania ustanowili na 4:0. To był jeden z ładniejszych meczów, jakie rozegrano na tym stadionie, sędziowie w zasadzie byli bezrobotni bowiem fauli – jak na lekarstwo. Żadne żółtej kartki, miło było patrzeć na to widowisko sportowe. Gratulacje dla  autora hat tricka – Krzysztofa Biedy, dla trenera i zarządu klubu.

Goście zagrali w składzie: Sawczyn(Pasierbowicz), Jaemczak, Hanaczyk, Kwaśnik, Berezowski, Różycki, Wojdyło, Rod, Lerenowicz, Klimek, Bem(Jankowski).

Gospodarze: Sieniawski, Kwolek, Gładysz, Dereń, Gosztyła, Lusjusz, Bieda(Rzepka), Kurzydło(Rogula), Bąk W., Pietryka Paweł (Pietryka Przemysław), Bąk K.

Widzów około stu.

Drugi z brzozowskich „okręgowiczów” ULKS Grabówka  pojechał dziś do Łężyn na mecz z miejscowym Gaudium. Miło nam poinformować, że „wilki” z Grabówki rozgromiły gospodarzy 8:3.

Dobry to prognostyk przed kolejną kolejką, gdzie Iskra zagra w Strachocinie z Górnikiem a ULKS gościć będzie „u siebie”  LKS Zarszyn. Obie drużyny są „w zasięgu” naszych zespołow i liczymy na wygrane. (inf. wł.)